• Twój koszyk zakupów jest pusty!

 

Nowy Znak

30.00 zł
  • Kod produktu: 978-83-61205-89-0
  • Dostępność: W magazynie

W książce Nowy Znak Jan van Rijckenborgh przedstawia swój komentarz do wybranych wątków z Fama Fraternitatis Roseae Crucis i wyjaśnia okoliczności powstania tego dzieła. Prezentujemy fragment tekstu z pierwszego rozdziału:

 

Za autora dzieła uznano dobrze wtedy znanego pastora Johanna Valentina Andreae. Jednocześnie nadmieniano, że Andreae napisał tę historię w wieku szesnastu lat. Wzmianka ta opiera się oczywiście na mistyfikacji, ponieważ treść Alchemicznych godów jest uniwersalna i zawiera wiedzę, która jest tak stara jak sama ludzkość. Jakkolwiek autorstwo, jak również młodzieńczy wiek Andreae nigdy nie zostały bezpośrednio podważone, wiadome jest, że wypowiadał się on o tym zawsze z pewną dozą humoru. Dlatego w pewnych mieszczańskich, intelektualnych kręgach snuto z coraz większym przekonaniem domysły, że Andreae chciał swoimi Alchemicznymi godami wzbogacić zasób komicznych romansów, a więc miały one być czymś w rodzaju studenckiego żartu.

W ciągu stuleci rozgorzała więc walka pomiędzy nieprzyjaznymi i nieprzejednanymi przeciwnikami, a naiwnymi i niewiele pojmującymi przyjaciółmi Andreae. Chodziło o kpiny, czy prawdę? Czy powinno się traktować to dzieło jako fantastyczną krotochwilę, czy jako rzeczywiste doświadczenie niejakiego Christiana Rosenkreuza?

Sam Andreae nigdy nie dał na kierowane do niego pytania pozytywnej odpowiedzi. Zarówno prześladowcy, jak i zwolennicy odsyłani byli z kwitkiem, chociaż każdemu mogłoby udzielić wskazówki motto książki.

Na wstępie czytamy: Nie rzucaj pereł przed wieprze, nie podścielaj osłom róż. Słowa te są zupełnie jasne. Kto nie rozpoznaje treści Alchemicznych godów jako wzniosłego klucza do ścieżki, ten nie jest jeszcze do tego rozpoznania gotowy. Treść książki nie jest przeznaczona

dla tego, kto jej nie rozumie. Żaden prawdziwy uczeń Szkoły Różokrzyża nie będzie rozmawiał o swym zakonie, jeśli nie będzie prawdziwego zainteresowania i podstaw do zrozumienia.

Andreae nie był autorem Alchemicznych godów. Na długo przed nim dzieło to istniało w postaci rękopiśmiennej. Stare rękopisy odsyłają do najdalszej przeszłości, do początku historii dialektycznej ludzkości. Alchemiczne gody symbolicznego Chrystiana Różokrzyża zawsze towarzyszyły ludzkości jako wzniosła część Powszechnej Nauki, którą Bóg dał Adamowi podczas jego upadku, jak mówi Confessio Fraternitatis Roseae Crucis. Andreae nie uczynił nic innego, jak tylko we „wskazanym mu dniu”, który wynikał z rozwoju pracy Powszechnego Braterstwa, opublikował tę wieczną prawdę we właściwy sobie sposób. A my ukierunkowujemy się stosownie do tej publikacji, aby tę samą prawdę rozprzestrzeniać w nowoczesnej Szkole Złotego Różokrzyża.